Już niedługo Tłusty Czwartek! A co za tym idzie – cała masa pysznych słodkości! To dzień, w którym przynajmniej na chwilę możemy zapomnieć o dietetycznym jedzeniu. W Tłusty Czwartek wszelkie kaloryczne grzeszki będą wybaczone! Zjedzenie pączka w tym dniu to bardzo przyjemny zwyczaj, a wręcz przymus! Bo jak głosi tradycja, jeśli ktoś w Tłusty Czwartek nie zje ani jednego pączka, to w dalszym życiu nie będzie mu się wiodło. A wiecie, jak to wszystko się zaczęło… ?
Ostatni dzień karnawału
Tłusty Czwartek to przede wszystkim ostatni dzień karnawału! Dlatego właśnie w tym dniu dozwolone jest nadmierne objadanie się. Geneza tego święta sięga jeszcze starożytności. Wtedy był to dzień, w którym ucztą świętowano odejście zimy i nadejście wiosny. Podczas biesiady jedzono tłuste potrawy, na znak odejścia „chudego” czasu w roku Głównie jedzono mięso oraz pączki przygotowane z ciasta chlebowego i nadziewane słoniną – w ten sposób obchodzono tak zwany „tłusty dzień”.
Tłusty Czwartek w Polsce
W polskiej tradycji czwartek był początkiem tłustego tygodnia, czyli okresu zabawy i wielkiego obżarstwa. Na stołach królowało tłuste mięso, kapusta ze skwarkami oraz słonina. Te ostatnie dni karnawału nazywano mięsopustem, zapustem lub ostatkami. W ten czas każdy musiał najeść się do syta, tak żeby przed 40 dni postu zachować wstrzemięźliwość i ograniczyć jedzenie, picie oraz zabawę. Zwyczaj ten miał również podłoże ekonomiczne. Trzeba było zużyć zapasy tłuszczu, cukru, jaj i owoców przed okresem postnym – żeby nic się nie zmarnowało.
Tradycja Tłustego Czwartku w Małopolsce
Ciekawa jest historia obchodzenia tłustego czwartku w Małopolsce. Nazywano go combrowym czwartkiem. Wedle legendy nazwa ta pochodzi od nazwiska krakowskiego burmistrza Combra, który żył w XVII wieku. Był on bardzo złą i surową osobą w stosunku do kobiet handlujących na krakowskim rynku. Mówiono: „Pan Bóg wysoko a król daleko, któż nas zasłoni przed Combrem”. Podobno umarł on właśnie w tłusty czwartek, a każda rocznica jego śmierci była hucznie świętowana przez przekupki na targu. Zaczepiały one przechodzących mężczyzn, zmuszały ich do tańca lub oddawania wierzchniej odzieży- traktowano to jako odpokutowanie grzechów wyrządzonych przez Combra.
W Polsce zwyczaj jedzenia słodkich pączków pojawił się dopiero ok. XVI wieku. Wyglądały one inaczej niż te, które obecnie kupujemy w cukierni. W ich środku znajdował się mały orzech lub migdał. Szczęśliwiec, który trafił na migdałowy pączek, miał cieszyć się powodzeniem i dostatkiem.
Tłusty Czwartek za granicą
W innych krajach święto jest obchodzone odrobinę inaczej. W Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych i Australii, zabawa znana jest jako Mardi Gras (fr. tłusty wtorek), czyli dzień przed Środą Popielcową. Poza masową konsumpcją naleśników, tego dnia w wielu miastach na całym świecie odbywają się różnego typu festiwale oraz parady uliczne. Dzień Mardi Gras znany jest również jako Pancake Tuesday lub Shrove Tuesday. Wedle tej tradycji, naleśniki nie służą jedynie do jedzenia, ale również do zabawy, np. podczas wyścigu z naleśnikiem na patelni. Oczywiście Mardi Gras ma to samo podłoże co nasz tłusty czwartek – zakończenie karnawału i początek Wielkiego Postu. W niektórych regionach Polski to święto obchodzone jest jako Śledzik- żegnamy wtedy karnawałowe przysmaki i witamy postnego śledzia!
Przepis na najlepsze pączki
Oto znakomity przepis na pączki, który każdy z Was może wykorzystać w domu. Na początek przygotujcie sobie poniższe składniki:
Składniki na domowe pączki
1 kg mąki pszennej,
50 g świeżych drożdży lub 3 saszetki (21 g) suchych drożdży,
100-150 g cukru,
500 ml mleka (ja używam 0,2%)
6 żółtek,
1 całe jajko,
5-6 łyżek oleju, lub 100 gram masła (wedle uznania, osobiście wybieram masło),
Pół laski wanilii lubmałe opakowanie cukru wanilinowego
40 ml spirytusu,
Sok oraz skórka otarta z 1 cytryny,
Pół łyżeczki soli.
Tłuszcz do smażenia,
Ulubiona konfitura do nadzienia – może być to też na przykład czekolada, budyń czy kajmak,
Przysłowiową „wisienką na torcie” będzie cukier puder lub likier (1 szklankę cukru pudru rozprowadzić z 2 – 3 łyżkami gorącej wody).
Przygotowanie pysznych pączków
Na początek należy przesiać mąkę i wymieszać ją z drożdżami. Jeśli wybraliście świeże drożdże, to najpierw musicie zrobić z nich rozczyn. Następnie dodajcie pozostałe składniki i wyróbcie ciasto, pod koniec dodając rozpuszczony tłuszcz. Ciasto należy wyrabiać kilka minut, do momentu, kiedy będzie gładkie i elastyczne. Gotowe ciasto należy uformować w kulę. Przygotujcie miskę, oprószcie ją mąką, wstawcie ciasto, przykryjcie je ściereczką i odstawcie w ciepłe miejsce na ok. 1,5h. W tym czasie ciasto podwoi swoją objętość. Po upływie czasu należy ponownie wyrobić ciasto (tym razem wystarczy parę chwil). Po wykonaniu tych czynności można przejść do formowania pączków. W rękach formujemy małe krążki, nakładamy pół łyżeczki wybranego nadzienia, a następnie zlepiamy i formujemy kształt pączka. Przygotujecie wcześniej stolnicę i oprószcie mąką – wtedy będziemy mogli wykładać na nią uformowane pączki. Na koniec smażymy je, w temperaturze 175ºC, z obu stron, na złoty kolor. Następnie należy wyjąć i odsączyć z nadmiaru tłuszczu na papierowym ręczniku. Poczekajcie aż ostygnąć i posypcie cukrem pudrem lub polukrujcie.
Tłusty Czwartek bez pączków?
Jeżeli nie macie czasu na przygotowanie domowych pączków, możecie udać się do sprawdzonej cukierni lub postawić na coś zupełnie innego. Równie dobrym sposobem na celebrowanie Tłustego Czwartku jest Degustacja Czekolady. Tłusty Czwartek, spędzony z ukochaną osobą przy gorącej czekoladzie, nabierze zupełnie innego charakteru. Jeżeli macie ochotę na naprawdę romantyczny wieczór, wybierzcie się na Czekoladowy Wieczór, który rozpieści Wasze zmysły i sprawi, że Tłusty Czwartek nabierze dla Was nowego znaczenia.
Teraz jesteście już w pełni gotowi, żeby świętować ostatni dzień karnawału!