Aura tajemnicy wywołana wszechogarniająca ciemnością w połączeniu z delicjami, znajdującymi się na Twoim talerzu, to zwiastun wydarzenia cieszący się uznaniem wśród osób, które cenią sobie doświadczenia. Wyczuwasz kuszący zapach dania, ale go nie widzisz. Nie jesteś w stanie nic zobaczyć, a Twoje pozostałe zmysły pracują na najwyższych obrotach…To Kolacja w Ciemności, która po raz pierwszy zawitała do Łodzi w dniu 22.02.2018 roku we włoskiej restauracji Farina Bianco. I co istotne, to od razu podbiła serca jej mieszkańców…
Przypomnijmy, że nasz autorski projekt o nazwie Dine in the Dark został zapoczątkowany w węgierskiej restauracji Borpince w 2014 roku w Warszawie, gdzie znalazł szerokie grono swoich zwolenników. Od tamtej pory udało się nam zorganizować ponad tysiąc eventów, a projekt rozszerzyliśmy na inne, duże miasta w Polsce. Obecni jesteśmy we Wrocławiu, Katowicach, Trójmieście, Krakowie i Poznaniu. Teraz mamy przyjemność dzielić się Kolacją w Ciemności z Łodzianami, co nas niezmiernie cieszy. Mamy nadzieję, że tutaj zostanie również ciepło przyjęta, tak jak w pozostałych miejscach na mapie Polski. Ale wszystko w swoim czasie 🙂 Najpierw pragniemy podzielić się wrażeniami z pierwszej, łódzkiej Kolacji w Ciemności!
Kto jeszcze nie miał okazji uczestniczyć w wydarzeniu, to wiele traci. Niech jak najszybciej zarezerwuje sobie wolne i wybierze się na to wspaniałe doświadczenie. Naprawdę warto! To zupełnie inny wymiar degustacji. Delektujesz się każdym kęsem potrawy, wciągając jego aromatyczny zapach. Wyobraźnia podsuwa Ci nowe i coraz to bardziej abstrakcyjne pomysły tego, co właśnie jesz. Do samego końca eventu, nie masz pewności, jakie jest menu. Dania owiane są tajemnicą, która wywołuje w Tobie ciekawość z każdą upływającą chwilą. Bawisz się niesłychanie, próbując odgadnąć chociaż część składników posiłku i masz okazję do testowania swoich zmysłów. Zobacz, czy Ciebie nie zawiodą, tak samo jak nie rozczarowały one uczestników łódzkiej Kolacji. Co prawda, kreatywność Gości dotycząca smaków była ogromna, ale w dużej mierze celna. Trafiały się poprawne odpowiedzi!
Ponadto w zupełnej ciemności zwraca się uwagę na wszystko. Słyszymy najmniejszy szmer obok stolika, ciche rozmowy Gości, hałas upadającego widelca czy rozbitego szkła, bo czasami i takie sytuacje mają miejsce, o czym przekonaliśmy się podczas eventu w Łodzi. Nie jest to zaskakujące. Restauracja powinna spisać na straty chociaż połowę swojej zastawy, bo o takie wypadki wcale nie trudno w ciemności. Jednak skupiając się na całym otoczeniu, wbrew pozorom „widzimy” więcej. Przywiązujemy wagę do najmniejszych szczegółów, które przede wszystkim badamy dotykiem, słuchem i smakiem. Wówczas poprawnie wykonana czynność jest dla nas wielką przyjemnością. Potrafimy ją docenić i dzielić się radością z innymi uczestnikami wydarzenia. Tak właśnie zachowywały się osoby, biorące udział w łódzkiej przygodzie! Rozkoszowały się panująca atmosferą pyszności.
A wspólnym mianownikiem wszystkich Kolacji w Ciemności jest końcowe zaskoczenie uczestników. Podejrzewamy, że nawet Mistrzowie Kuchni w tak niecodziennych warunkach mieliby trudności z odgadnięciem wszystkich dań 🙂
Wszystkie warianty Kolacji w Ciemności znajdziecie tutaj na naszej stronie.